przyjaciółki - agata przybyłek & natalia sońska

"Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać" - Antoine de Saint-Exupéry. To chyba najbardziej znany i najpiękniejszy cytat o przyjaźni.

Przyjaźń jest bardzo ważna w życiu każdego z nas, trzeba o nią walczyć, pielęgnować ją, a także szanować. Ze względu na wiele zmian w życiu moim i moich przyjaciółek (zmian na lepsze - oczywiście!) już od dłuższego czasu chciałam przeczytać książkę "Przyjaciółki" Agaty Przybyłek & Natalii Sońskiej.

Sięgnęłam po nią także dlatego, że to polska książka. A jak wiecie lubię czytać to co polskie, chętnie wspieram i staram się kupować wszystkie polskie produkty, w tym i książki.

To również pierwsza książka, którą czytałam napisana przez wspomniane wyżej autorki. Jednak są to bardzo dobrze mi znane nazwiska. A wiele kolejnych tytułów obu tych pań czeka na swoją kolej na moim Kindle. I z pewnością sięgnę po więcej ich książek.

Dlaczego? Bo "Przyjaciółki" to dobra, lekka obyczajówka. I bardzo kobieca.

A co mamy wewnątrz?

Poznajemy dwie przyjaciółki - Annę i Miłkę.  Kobiety znają się od studiów, utrzymują swoją więź od kilku lat, mieszkają w tym samym mieście i często się widują. Wspierają się w wielu trudnych chwilach (a tych uwierzcie - nie brakuje!).

To może teraz trochę o każdej z nich.

Anna to młoda mama, żona Kamila - marynarza. Jej życie skupia się głównie na opiece nad małą córeczką i czekaniu na powrót męża. Poznajemy ją w momencie kiedy w jej życiu nie układa się najlepiej. W trakcie jednej z wypraw statek, na którym znajduje się Kamil zostaje napadnięty przez Somalijczyków. Na szczęście jej mąż wraca do domu, jednak całkowicie odmieniony. Wtedy oboje oddalają się od siebie, a Anna nie ma już sił, by walczyć o swoją rodzinę. Czy będzie potrafiła cieszyć się każdym dniem bez ukochanego męża? O tym dowiecie się sami czytając książkę.

Natomiast Ludmiła prowadzi z mężem Piotrem restaurację (rodzinny biznes). Jednak nie jest to jej wymarzone zajęcie. Jest fotografem amatorem - marzy o pracy w tym zawodzie i wysyła cv do wydawnictw. Piotr jako kochający mąż, wspiera ją i udaje mu się dzięki licznym znajmościom pomóc jej dostać pierwsze poważne zlecenie. Miłka wyjeżdża do Włoch ze znanym podróżnikiem. Zwiedza i fotografuje piękną Toskanię.  Wreszcie może oderwać się od szarej rzeczywistości. A kiedy nabiera trochę dystansu, zaczyna wątpić, czy to, co miała do tej pory, rzeczywiście było spełnieniem jej marzeń i czy oby na pewno jest szczęśliwa. Jak potoczą się jej losy oraz czy zaangażowanie Piotra okaże się dobre dla ich małżeństwa - tego zdradzać nie będę.

Podsumowując, "Przyjaciółki" to ciepła opowieść o bliskości i oczywiście o przyjaźni. To też książka dla zwykłych kobiet... o zwykłych kobietach.

Powieść bardzo życiowa, realistyczna. Problemy z którymi mierzą się obie bohaterki są bardzo realistyczne. Pewnie większość z nas boryka się z podobnymi dylematami.

Polecam przeczytać. I dbać o swoją przyjaźń - tak żeby mogła przetrwać nawet najgroźniejsze sztormy.


PrzyjaciółkiAgata Przybyłek & Natalia Sońska (2017)
Ocena: 7/10

P.

Komentarze

  1. Miałam tę książkę wypożyczoną z biblioteki, jednak z braku czasu 'przestała' na półce i musiałam ją oddać. Jednak widzę, że kiedyś koniecznie będę musiała ją przeczytać, bo nie wiedziałam, że jest aż tak dobra:)

    Pozdrawiam
    korczireads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda zachęcająco choć mnie ostatnio do beletrystyki nie ciągnie :)
    Zobaczymy, może za jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przede wszystkim to książka lekka. Polecam na chwilę odpoczynku :)

      Usuń

Prześlij komentarz